Wy pytacie, ja odpowiadam....

• Ile kosmetyków faktycznie jest nam potrzebnych by nasza skóra wyglądała na zadbaną i była odpowiednio wypielęgnowana.  Jakie są to kosmetyki? Przeciwsłoneczne, toniki, nawilżające?

Podstawowa zasada w pielęgnacji, to 3 kroki: oczyszczanie, złuszczanie i nawilżanie. To jest absolutny must have, dla zdrowia i dobrej kondycji skóry. Pozostałe kosmetyki są dodatkiem, uzupełnieniem w zależności od potrzeb skóry. Skóra powinna być w równowadze a gwarantuje to: dokładne oczyszczanie wieczorem, regularne delikatne złuszczanie oraz utrzymanie optymalnego poziomu nawilżania. Te trzy kroki to wspomaganie naturalnych procesów fizjologicznych skóry, które w dzisiejszych warunkach są mocno zaburzone. Zanim sięgniemy po aktywne kremy np. niwelujące zaczerwienienia, sprawdźmy czy przypadkiem nasza skóra nie jest odwodniona. Odwodnienie prowadzi do nadwrażliwości, wystarczy zadbać o te 3 kroki, aby skóra odzyskała równowagę i ładny, zdrowy wygląd.

• Czy wieloetapowe rytuały w duchu koreańskiej pielęgnacji są nam faktycznie potrzebne? Czy wręcz mogą nam zaszkodzić? I jeśli tak to w jaki sposób? 

Po pierwsze Koreanki mają inny rodzaj skóry, żyją w innym klimacie. Po drugie w doborze pielęgnacji zawsze kierujmy się potrzebami naszej skóry. W niektórych przypadkach taki model pielęgnacji sprawdzi się, ale nie u wszystkich. Pewne schematy można powielać, ale z „otwartą głową” wprowadzając lekkie modyfikacje dla dobra naszej skóry. Ostrożność zalecam szczególnie osobom z cienką, delikatną, sucha skórą, czy przy skłonnościach do trądziku różowatego.

• Czy lepiej jest zmieniać kremy (a jeśli tak to po jakim czasie), czy być wierną jednemu?  

Wszystko zależy o jakim kremie mówimy. Warto mieć jeden krem sprawdzony, taki podstawowy, który dobrze nawilża naszą skórę i po który zawsze możemy sięgnąć w razie „pożaru”.  Taki krem możemy używać przez dłuższy czas, aż do momentu kiedy będzie z niego zadowolona nasza skóra. Ale są też kremy do zadań specjalnych, aktywne, jak np. z Retinolem. Ten rodzaj kremów stosujemy najczęściej przez kilka tygodni, w okresie mniejszego nasłonecznienia, traktujemy go jako kurację. Później robimy przerwę, aby po jakimś czasie do niego wrócić.

• Czy od nadmiaru kosmetyków skóra może się rozleniwić? Kosmetyki wszystko za nią załatwiają i skóra nie musi uruchamiać procesów regeneracyjnych? Lub je spowalnia? 

Nadmiar kosmetyków nie rozleniwi skóry, ale ją obciąży.  Skóra będzie wyglądać gorzej zamiast lepiej. Przy dużej ilości produktów poszczególne składniki mogą ze sobą nie współgrać i wywoływać niepożądane reakcje. Lepsze efekty uzyskamy, jeśli będziemy stosować regularnie mniejszą ilość kosmetyków, którym damy szansę zadziałać na naszą skórę.

• Jak ważna jest dieta w pielęgnacji skóry? Co jeść a czego unikać? 

Dieta to podstawa. Kondycję układu pokarmowego widać na skórze. Trądzik u dorosłych to w głównej mierze zaburzona flora bakteryjna w jelitach, trądzik różowaty i nadwrażliwość to problem z błoną śluzową żołądka, candida to swędzenie skóry i objawy alergiczne. Ciężko jest wymienić co jeść a czego nie, każdy z nas jest inny i ma różne predyspozycje. Trzeba siebie obserwować, jeśli są problemy w układzie pokarmowym to pomocny będzie na pewno specjalista z holistycznym podejściem, który zaproponuje odpowiednią dietę dla naszych dolegliwości. Dieta to styl życia, to świadomość, to podstawa równowagi w organizmie i dobrego wyglądu.

• Jakie 3 kosmetyki zabrałaby Pani na bezludną wyspę? 

Peeling drobnoziarnisty, tonik na bazie wyciągów roślinnych oraz olejek naturalny.

• Czy pielęgnację dostosowywać do pory roku? 

Oczywiście. Latem jest inna wilgotność powietrza i słońce. Zimą suche powietrze, zimny wiatr i niskie temperatury. To jeden powód. Drugi, czas jesienno - zimowy służy intensywnej regeneracji i rewitalizacji, dobrze jest o tym pamiętać.

• Czy sugerować się opakowaniem kosmetyku i podanym na nim wiekiem? Czy mogę używać tego samego kremu co moja mama i kto na tym lepiej wyjdzie? 

Kosmetyki do oczyszczania mogą być uniwersalne, podstawowe kremy nawilżające też. Kremy intensywnie działające powinno stosować się w zależności od potrzeb, dobierając indywidualnie. Wiek na opakowaniu, jest chwytem marketingowym, aby ułatwić klientowi wybór. Ale to nie jest dobre podejście. Dobierając krem, należy sugerować się potrzebami skóry, jej kondycją, nie wiekiem. Skóry dwóch 40latek mogą mieć zupełnie inne potrzeby. Tym bardziej skóra mamy w okresie menopauzy będzie mieć inne potrzeby niż dziewczyny 30 letniej.

• Czy od nadmiaru kosmetyków możemy nabawić się alergii skórnej? 

Tak, i to jest bardzo częste zjawisko. Używamy za dużo kosmetyków i do tego źle dobranych. Jak mamy skłonność do przetłuszczania to wszystkie kosmetyki na półce są matujące, wysuszające, regulujące itp. W ten sposób niszczymy naturalną barierę ochronną skóry. Skóra traci odporność, na wszystko zaczyna reagować alergicznie. Jak mamy skórę wrażliwą, to nie robimy nic bo uważamy, że wszystko jej zaszkodzi skupiamy się na kamuflażu. Co prowadzi do zapchania porów i wzmocnieniu nadwrażliwości. Niestety zapominamy o tych 3 krokach i zachowaniu równowagi.

Anna Grela, Ekspert holistycznej pielegnacji skóry