10 zasad holistycznego odmładzania
1.Utrzymanie dobrego nawilżenia poprzez pielęgnację – to jest fundament wszystkiego. Nawilżona skóra jest zdrowa, prawidłowo zachodzą w niej procesy biochemiczne, jest odporniejsza na agresywne czynniki zewnętrzne, wpływa to również na spowalnianie procesów starzenia. Największe znaczenie w tym zakresieą ma właściwa, dobrze dobrana pielęgnacja domowa.
2.Kwas mlekowy – to przyjaciel każdej kobiecej skóry po 40 roku życia, w niektórych przypadkach wcześniej. Kwas mlekowy pomaga wiązać wodę w skórze, co ma znaczący wpływ dla zachowania sprężystości włókien kolagenowych i elastynowych. Dzięki niemu skóra będzie, grubsza, elastyczna i jędrna. Najlepiej sprawdzają się zabiegi u profesjonalisty, stężenie kwasu, częstotliwość zabiegów dobiera się indywidualnie do stanu skóry.
3.Stymulowanie do odnowy – dobrze sprawdzają się w tym zakresie kwasy AHA i Retinol. Skóra powinna być delikatnie, ale regularnie stymulowana do odnowy. Z wiekiem skóra spowalnia, należy ją pobudzać, ale nie wolno przesadzać. Zbyt częste i zbyt intensywne wywoływanie stanu zapalnego na skórze przyniesie odwrotny efekt. Dobre efekty można osiągnąć pielęgnacją domową, poprzez dobór odpowiednich produktów lub zabiegami u profesjonalisty. Te składniki nie wykluczają kwasu mlekowego ani go nie zastąpią. Wszystko powinno być rozsądnie zaplanowane.
4.Antyoksydanty – niwelują skutki agresywnych czynników zewnętrznych, które działają na naszą skórę każdego dnia. Niestety wraz z rozwojem cywilizacji i zanieczyszczeniami środowiska, mają coraz większe znaczenie w pielęgnacji skóry. Zawsze w codziennej rutynie powinien być jeden produkt z antyoksydantami, należy je zmieniać, i stosować różne w zależności od pory roku, stanu i potrzeb skóry.
5.Drenaż limfatyczny – to idealny zabieg dla osób ze skórą wrażliwą, skłonną do obrzęków limfatycznych w okolicy oczu jak i na całej twarzy. Tego typu masaże poprawiają jędrność skóry, owal, „otwierają oko”. Dobrze wykonany, jest idealnym zabiegiem przed wielkim wyjściem. Wykonane w serii, poprawiają znacznie jakość i wygląd skóry. Odmładzają twarz, ale są również skuteczne w usuwaniu toksyn i oczyszczaniu skóry.
6.Masaże – pobudzają krążenie, uruchamiają detoksykację tkanek, odżywiają i dotleniają. Wpływają na jędrność skóry, rozluźniają mięśnie twarzy. Masaże zarówno ciała jak i twarzy są niezbędne w pielęgnacji, wciąż nie doceniane, ale ich czas nadchodzi. Nie ma jednego masażu dobrego dla wszystkich, masaż powinien być dobrany indywidualnie, szczególnie ten odmładzający. Dobry masaż odmładzający twarzy obejmuje znacznie większy obszar niż samą twarz, jest wykonywany od czubka głowy po biust.
7.Dieta – jest podstawą dobrego stanu zdrowia, jak również ma znaczący wpływ na spowalnianie procesu starzenia organizmu i skóry. Nie da się jej pominąć myśląc o odmładzaniu. Nie chodzi mi tu o diety odchudzające, ale o zmianę nawyków, zwracanie uwagi na jakość jedzenia. Dieta ma też to do siebie, że dobrze dobrana odmładza, skórę na całym ciele nie tylko na twarzy.
8.Suplementacja – podobnie jak dieta działa na cały organizm. Warunek jednak jest jeden, produkty powinny być dobrane indywidualnie do aktualnego stanu organizmu, skóry. Często zmiany na skórze są pochodną różnych dysfunkcji organizmu, warto ustalić przyczynę. Suplementacją możemy znacznie poprawić stan skóry, pozbawiając ją niedoskonałości, jak również możemy wpływać na jej jędrność i elastyczność, odporność, wygładzenie i nawilżenie.
9.Ruch – regularny wysiłek fizyczny, pozwala zrzucić napięcie, kilogramy, przyspiesza metabolizm, dotlenia organizm. Działa na wszystkich, kwestia „odkrycia” tego właściwego ruchu dla siebie. Nie zrobimy tego siedząc przed komputerem, trzeba spróbować i znaleźć ten rodzaj sportu, który nam odpowiada najbardziej. Wtedy przyniesie oczekiwane efekty w postaci smukłej i sprężystej sylwetki. Umysł starzeje się wolniej niż ciało, dlatego tak ważna jest sprawność fizyczna.
10.Medytacja, oddechy, yoga – ostatnio przeczytałam, że medytacja to nowy botoks. Coś w tym jest, bo dobra medytacja daje niesamowite odprężenie. Każdy może mieć swoją medytację, ważne aby zatrzymać się, skupić się na swoim ciele, oddechu. Uświadomienie sobie napięć w ciele, świadome rozluźnienie ich daje niesamowite efekty. Na twarzy, barkach, głowie mamy mnóstwo napięć, które ignorujemy. Spróbuj nowego wyzwania, bądź cierpliwa, systematyczna, a za jakiś czas będą zadawać Ci pytania, – co robisz, że nie masz zmarszczek?
Anna Grela, Ekspert holistycznej pielegnacji skóry